Dobre wytłumienie pokoju do nagrań

Skuteczna pielęgnacja skóry

Temat wytłumiania pomieszczeń do nagrań audio jest dość skomplikowany, szczególnie dla tych, którzy budują lub aranżują pokoje na zawodowe studio nagrań. Żeby zapewnić sobie idealne (a takich nie ma chyba nigdzie) studyjne warunki akustyczne należałoby już w fazie projektowania wziąć pod uwagę wiele czynników jak proporcje pomieszczeń, użyte materiały do budowy, później materiały tłumiące i pochłaniające fale akustyczne, rozmieszczenie sprzętu, głośników do odsłuchu w przypadku reżyserki, itd.

Jak widzisz jest to temat rzeka i w przypadku domowego nagrywania szkoleń audio, czy video nie ma on raczej uzasadnienia. Jest jednak kilka prostych metod adaptacji pomieszczenia, które w miarę skutecznie je wytłumią i odizolują od świata zewnętrznego.

Okna.

Myślę, że w obecnych czasach prawie każdy już dysponuje oknami w nowej technologii, która domyślnie gwarantuje dobrą izolację nie tylko cieplną, więc o ile nie nagrywasz przy otwartych oknach, gdzie na zewnątrz sąsiad akurat kosi trawnik lub przebiega dość ruchliwa trasa szybkiego ruchu, to przy zamkniętych oknach nie powinno być słychać żadnych znaczących „przeszkadzajek”. W przypadku kiedy posiadasz jeszcze stare podwójne drewniane okna zadbaj o to, żeby szyby w ramach okiennych były dobrze umocowane (zakitowane lub zasilikowane).

Pewnie nie jeden z Was słyszał brzęczące szyby podczas przejazdu np starej ciężarówki (lub nowej z dziurawym tłumikiem ) Właśnie przed takimi przypadkowymi efektami należy się zabezpieczyć. Dobrym rozwiązaniem jest powieszenie firan i grubych, ciężkich porowatych kotar. Im więcej fałd tym lepiej. Zwiększa się w ten sposób powierzchnia pomieszczenia, więc oprócz pochłaniania dźwieku taka kotara ma właściwości rozpraszające.

Podłoga.

Tutaj nie ma dużo do kombinowania. Zasada jest prosta. Dużo włochatej wykładziny, dywany lub podobne ustrojstwa. Im więcej „misia” tym lepiej. Tak, wiem, będziesz miał dużo kurzu, ale coś za coś

Ściany.

Adaptacja ścian w pomieszczeniu gdzie chcesz nagrywać też nie powinna przysporzyć problemu, bo najmniej szkodliwym dla wystroju wnętrza, a dość skutecznym na pochłanianie i rozpraszanie dźwięku jest ustawienie najróżniejszych przedmiotów o nieregularnych kształtach, najlepiej miękkich jak pluszowe maskotki, mogą być półki z książkami poukładanymi nierówno, czy kilimy, arrasy i futrzaste tapety. Jeśli w pomieszczeniu masz jakiś regał, to usuń z niego wszelkie szkło (szklanki, kieliszki itp) i zabezpiecz drzwiczki, bo one czasem też lubią drgać. Zapełnij go również książkami czy czasopismami.

Sufit.

Jeśli nie jesteś gotowy na hardcore, to sufit proponuję zostawić w spokoju. W innym wypadku możesz pokusić się na oklejenie go jakimiś kasetonami porowatymi. Kiedyś dość powszechną metodą było oklejanie ścian i sufitu panelami do transportu jajek jednak jeśli mówimy o Twoim biurze lub pokoju, w którym mieszkasz na co dzień, to ta opcja chyba odpada, poza tym jest to dość radykalne rozwiązanie, które o ile nie masz upierdliwego sąsiada mieszkającego nad Tobą nie ma większego wpływu na nagrania prelekcji.

Jeśli jednak Twoją aspiracją jest profesjonalne studio nagrań, to zapraszam do lektury branżowych artykułów na temat akustyki pomieszczeń dostępnych w Internecie.

Dodaj komentarz