Pobudzanie układu nerwowego jako istotny element rozgrzewki w sportach walki
Sądzę, że większa część osób trenujących zdaje sobie sprawę z tego jak bardzo istotnym elementem jest rozgrzewka przed treningiem. Osoby, które miały do czynienia z różnymi dyscyplinami sportowymi, wiedzą że formy rozgrzewki różnią się w zależności od uprawianego sportu. Wspominałem o tym już jakiś czas temu opisując szeroko poszczególne elementy rozgrzewki w sportach walki, konfrontując je z „rozgrzewką” stosowaną przez wielu adeptów siłowni:
Podstawy techniczne, czyli fundament każdego sportu
Oprócz wspomnianych przeze mnie istotnych funkcji rozgrzewki w sportach walki, warto podkreślić jak istotną rolę pełni tam odpowiednie pobudzenie układu nerwowego.
Standardowo weźmiemy tutaj za przykład dwóch zawodników, z których:
– pierwszy rozgrzewa się metodami klasycznymi – wymachy ramion; krążenia stawów; bieg, skakanka, walka z cieniem w jednym tempie, leniwe kółka wokół sali z podskokami, „zbieraniem grzybków” itd.; wykonanie kilku technik np. uderzenia łokciami, kolanami w leniwej kombinacji
– drugi zawodnik rozgrzewa się wprowadzając elementy dynamiki i timingu – seria uderzeń w walce z cieniem na sygnał; burpee maksymalizując prędkość wyrzutu nóg w tył (czas reakcji); bieg dookoła sali ze zwrotem lub wyskokiem na klaśnięcie; skakanka systemem interwałowym z szybkimi zmianami tempa; współpraca, poruszanie się w dystansie ze sparingpartnerem markując uderzenia; gry i zabawy zespołowe np. z piłką; użycie piłeczki sprawnościowej (takiej na gumce do czoła ;))
Którym z tych zawodników jesteś?
Zawodnik sportów walki oprócz wprowadzenia ogólnejrozgrzewki fizycznej powinien również skupić się na „uruchmieniu” układu nerwowego w większym stopniu niż Kowalski siedzący przed telewizorem, nastawiony na wyłapanie kolejnego żartu Boczka przy popularnych niegdyś „Kiepskich”.
Jeśli w trakcie treningu:
– nie wychodzą Ci techniki
– wypada Ci z głowy co powiedział trener i jak ma wyglądać kombinacja
– na sparingach nie możesz wstrzelić się z własną kombinacją i pozwalasz się zdominować
– czujesz się ospały i ociężały
– mrużysz oczy i prędzej położysz się na macie oddając pozycję niż zrobisz wejście w nogi
– nie czujesz dynamiki
– tracisz balans i równowagę
– oznacza to najpewniej, że jesteś skrajnie zmęczony… albo nie wprowadziłeś swojego układu nerwowego na odpowiedni poziom aktywności ? Oczywiście, gdy dzieje się tak cały czas – może to być inna przyczyna np. brak odpowiedniego rozmieszczenia makroskładników w diecie, przeciążenie układu nerwowego
Należy pamiętać, że zawodnik sportów walki musi być skoncentrowany, czujny, reagować bardzo szybko i skutecznie, myśleć strategicznie i z powodzeniem wprowadzać swoją taktykę „do gry”. Czy zawodnik, który pomachał kilka razy rękami i pobiegał dookoła sali, będzie zdolny do skutecznego prowadzenia treningu, a w dalszym etapie skutecznych startów w zawodach lub chociażby progresu umiejętności?
Zmień swoją rozgrzewkę – wprowadzaj elementy dynamiczne, wymagające Twojej uwagi, koncentracji, wyczulonego słuchu. Wielu zawodników miewa problem z odpowiednim „wkręceniem się” w trening. Zwykle jest to narzekanie na „zły dzień”, jednak jak to jest, że często, gdy już zmęczony przychodzisz na trening, potrafisz „odpalić się” w trakcie treningu? Wiele zależy od tego jak wprowadzasz swój organizm w trening!
Jakie elementy warto zatem wprowadzić do swojej rozgrzewki?
elementy treningowe o charakterze pracy w tempie interwałowym (taki charakter pracy ma większość zadań na treningu oraz sama walka)
zaangażowanie innych zmysłów – słuch, wzrok do ćwiczeń podstawowych:
– wyskoki w biegu na sygnał
– skłon i uderzenie prostego na sygnał w trakcie chodu/biegu
– zwrot kierunku w trakcie biegu na sygnał
– przyspieszenie tempa na skakance co 10 sekund na określony czas
współpracę z partnerem treningowym i dobór odpowiednich ćwiczeń, które pomogą Wam wzajemnie:
– określać dystans między Wami i dostosowywać do niego zachowania
– reagować na sygnał/ czynność partnera – np. rzut piłką w naszą stronę
dodatkowe wyposażenie, np. drabinka do pracy nóg, która zaangażuje naszą koncentrację wymagając od nas precyzji, piłeczka sprawnościowa opisana powyżej – znakomita do treningu precyzji, koordynacji, timingu
Zawodnik przygotowany do treningu w powyższy sposób o wiele łatwiej przyswoi polecenia trenera, szybciej oswoi się z technikami, a swoje zmysły będzie wykorzystywał bardziej efektywnie niż osoba rozgrzewająca się przetartym schematem używanym w większości dyscyplin sportowych jako podstawa.