Szybkie czytanie to jeden z najlepszych sposobów na zwiększenie swojej wydajności. Mimo, że według statystyk zaledwie co dziesiąty polak czyta co najmniej jedną książkę rocznie, każdy z nas miał krótszy bądź dłuższy romans z lekturą która szczególnie przypadła mu do gustu. Niestety, sprawdziany z treści przeczytanej książki i inne nieprzyjemne obowiązki wykształciły w nas odruchy polegające na odrzucaniu każdej książki jeszcze zanim ją przeczytamy. To bardzo niedobrze – ograniczamy tym samym naszą wyobraźnie i zawężamy swoje horyzonty myślowe.
Otwierając nową książki zawsze szukamy pretekstu na odłożenie jej – ciężko nam z czystym sumieniem poświęcić kilka godzin na przebrnięcie przez długie i czasem nudne opisy. Dobrym sposobem na zapobiegnięcie znużeniu jest szybkie czytanie, czyli umiejętność pozwalająca na zwiększenie tempa w jakim czytamy od kilku do kilkunastu razy. Może to brzmieć niewiarygodnie, ale fakty mówią same za siebie – w czasie zawodów najlepsi czytający potrafili przeczytać nawet 20 000 słów na minutę! Brzmi to niewiarygodnie? Sprawdź sam!
Kilka faktów o szybkim czytaniu:
- Zaczynając naukę szybkiego czytania można zwiększyć prędkość nawet trzykrotnie w ciągu pierwszych kilku dni nauki. Wynika to z faktu, iż wprowadzenie nowych nawyków nie wymaga długiego ćwiczenia – działa praktycznie od razu!
- Większość osób czyta w takim samym tempie, w jakim czytali nasi przodkowie – to fakt! Mimo, że praktycznie w każdej dziedzinie jesteśmy lepsi od ludzi żyjących 100 lub nawet 50 lat temu, prędkość czytania nie zmienia się. Czy ten sposób komunikacji wymiera? Wręcz przeciwnie! Na świecie obserwujemy powiększający się z każdym dniem natłok informacji, trudny do przetworzenia. Odpowiedzią na ten narastający problem jest właśnie szybkie czytanie!
- Większość ludzi zainteresowanych rozwijaniem szybkiego czytania to studenci. Według danych statystycznych przeciętny student spędza nawet 6 godzin dziennie czytając książki, artykuły specjalistyczne czy notatki. Ta liczba jest prawdopodobnie zawyżona przez tzw. sesję, kiedy to studenci czytają nawet 16 godzin na dobę. Tak czy inaczej, ucząc się możesz zaoszczędzić bardzo dużo czasu – za cenę kilku złotych wydanych na kurs i kilkudziesięciu godzin na jego przerobienie.
- Co dziewięć miesięcy ilość dostępnej do analizy informacji zwiększa się dwukrotnie. Tempo to wydaje się nie do wyobrażenia i napawa optymizmem – w końcu świat się rozwija – ale też przerażeniem – bo kiedy my to wszystko przyswoimy! Oprócz szybkiego czytania warto skupić się na efektownym oddzielaniu informacji wartościowej od tej śmieciowej.
Na prędkość czytania wpływ mają nie tylko nasze umiejętności. Wiek, sposób w jaki siedzimy, odżywianie – to wszystko na swoje znaczenie. Aby osiągnąć spektakularne wyniki w jakiejkolwiek dziedzinie należy włożyć dużo pracy w jej ćwiczenie. Szybkie czytanie nie jest wyjątkiem, ale już po kilku godzinach stosowania metod z kursu będziesz w stanie szybko i efektywnie przyswoić dane, przez które tydzień wcześniej nie dałbyś rady przebrnąć.